Spływy kajakowe

  Na terenie Gminy Lipusz znajduje się pewien odcinek górnego biegu rzeki. Wda wypływa z malowniczo położonego jeziora Wieckie, dalej jednak ma charakter wąskiego płytkiego kanału i tak płynie aż do przecięcia się z torem kolejowym już nieistniejącej trasy Lipusz – Bytów. W tym miejscu rzeka zmienia swój charakter, zaczyna płynąć płytszym nurtem, robi się szersza i głębsza, płynie w malowniczym położeniu wśród licznych miejsc biwakowych. Następnie betonowy mostek Borowiec, a kilkaset metrów dalej jezioro Lubiszewo.
    W odległości  2 km można zobaczyć ślady budowy niemieckiej autostrady. Budowana była przez jeńców wojennych z okolicznych obozów w czasie wojny. Lejkowaty wypływ z jeziora Lubiszewo, Wkrótce przenoska na ulicy Papiernia, dalej pomiędzy trzcinami most kolejowy Kościerzyna – Lipusz. Rzeka płynie wśród licznych meandrów, następnie szerokie rozlewisko i młyn w Lipuszu. Jest to piękne, ale niezbyt przyjazne miejsce dla kajaków, z powodu trudnej przenoski. Dalej zagospodarowane pole biwakowe, następnie aż do ciągu komunikacyjnego Kościerzyna – Chojnice, za mostem łatwe bystrze. Most w Kruglińcu, piękne krajobrazy, kilkaset metrów dalej idealne miejsce na biwak. Brzegi zaczynają być coraz wyższe, zaczyna się kilometrowy odcinek przełomu. Rzeka ma kręty nurt, na przemian płycizny i głębsze miejsca, czasami zwalone drzewa. Mostek obok leśniczówki Płocice a tuż za nim kończy się las znowu niskie brzegi, łąki, meandry. Nurt zwalnia zbliża si szerokie odejście w rejon pobliskich jezior Bielawy, Osty i Wyrówno. Mostek drewniany tablica nr. 170 i Jezioro Schodno. W miarę zbliżania się do końca jezioro zwęża się lejkowato, a tuż przed końcem na piaszczystym brzegu znajduje się zagospodarowane pole biwakowe. Po lewej wpływ Trzebiochy oraz miejsce na biwak, następnie wieś Loryniec most drogowy, rzeka ma coraz szybszy nurt. Po lewej zbliża się równolegle droga Loryniec – Czarlina. Drewniany mostek z czerwonym szlakiem pieszym. Wda wpływa na meandry na podmokłych łąkach, po lewej duże gospodarstwo rybackie, po prawej wpływ na kraniec Jeziora Słupinko drogowskaz na lewo na Zespół Jezior Wdzydzkich. Wpływ na Jezioro Radolne następnie Wdzydze które jest silnie rozczłonkowane. Chociaż większość w tym miejscu kończy jednodniowy spływ, to nie jest koniec górnego biegu rzeki. Wda wypływa z południowej części Jeziora Wdzydze dalej niezbyt wygodna przenoska na jezioro przez mostek w Borsku. Po około 1 km. zastawka i trzeba podjąć decyzje albo kanałem Wdy który jest początkowo łatwy do przebycia oraz bardzo malowniczy, lecz stopniowo woda spływa w coraz mniejsze odnogi i tym sposobem kanał zmienia się w niemal wyschnięty rów, lepszym rozwiązaniem jest przeniesienie kajaka na zastawce na dół na Wdę. Dalej rzeka płynie dość bystro, miejscami kręto i dlatego czasami jest nieco trudno. Most drogowy Bąk nieco dalej most kolejowy Czersk – Bąk, potem po jednej stronie łąki po drugiej las, mostki Miedzna. Po podpłynięciu pod wysoki zalesiony brzeg, tablica Rezerwatu Kamienne Kręgi w Odrach warto w tym miejscu zrobić chociaż krótka przerwę, aby zobaczyć w pobliskim lesie to okazałe miejsce. Trzy kilometry dalej znajduje się młyn Wojtal, przenoska z lewej, a kilometr dalej most kolejowy linii Bydgoszcz – Kościerzyna – Gdynia. Szeroko płynąca Wda podpływa pod Zakłady Płyt Wiórowych oraz zabudowania letniskowe Czarnej Wody i w tym miejscu umownie kończy sie górny odcinek biegu tej pięknej rzeki.

Rzeka Wda– zwana także Czarną Wodą, to jedna z najdłuższych rzek  w Borach Tucholskich i jednocześnie jeden z najważniejszych szlaków Pomorza. Rzeka ma długość ponad 200 km. Wypływa z Jeziora Wieckiego w miejscowości Śluza w gminie Lipusz i uchodzi do Wisły w Świeciu. Czarna Woda płynie przez urokliwe tereny nizinno – leśne. W większości przez Bory Tucholskie oraz Zespół Jezior Wdzydzkich. Na pokonanie całego szlaku potrzeba ok. 10 dni.  Szlak wodny jest malowniczy i atrakcyjny krajobrazowo. Rzeka ma bardzo zmienny charakter. W całym swoim biegu z spokojnej rzeki potrafi zmienić się w rwący potok.

Rzeka Wda jest bardzo istotnym walorem naturalnym gminy Lipusz. To właśnie tutaj swój początek ma popularny jednodniowy odcinek Lipusz – Wdzydze Kiszewskie. Organizowane spływy kajakowe obsługiwane są przez gminną infrastruktur turystyczną.

Jednodniowy spływ kajakowy Lipusz – Wdzydze Kiszewskie

            Jest to najczęściej uczęszczany jednodniowy odcinek spływu kajakowego rzeki Wdy. Szlak nie jest zbyt ekstremalny jest dość wąski i płytki, co sprawia, iż korzystają z niego spływy masowe oraz rodziny. Niebezpieczne bystrze pojawia się niespełna po trzech kilometrach pod mostem drogowym na trasie Chojnice –Kościerzyna. Następnie przepływamy obok zabudowań Kruglińca (175,5km) oraz Loryńca (166km) – przy mostach znajdują się dogodne miejsca do wodowania kajaków. Mijamy miejscowość Czarlina, tutaj należy szczególnie uważać, aby nie płynąć na wprost w Jezioro Słupinko, dalej Słupino, tylko skręcić w lewo i wpłynąć na Jezioro Radolne, które jest właściwym szlakiem Wdy i tworzy tzw. Morze Kaszubskie. Trzymając się lewego brzegu płyniemy wzdłuż a w momencie znalezienia się na rozwidleniu jezior po lewej stronie osiągniemy cel –  Wdzydze Kiszewskie (158km).

Przejdź i zobacz sam:

Kąpielisko nad jeziorem Skrzynki Duże

W Karpnie nad jeziorem Skrzynki Duże znajduje się kąpielisko gminne. W ramach realizacji projektu unijnego powstał tam nowy pomost oraz plaża.  Jest to doskonałe miejsce rekreacyjne dla miłośników letnich kąpieli. Nowy pomost wykonany jest z konstrukcji drewnianej z balustradą. Ma kształt litery H, składa się z dwóch ciągów w głąb jeziora oraz połączeń ciągów poprzecznych. Ponadto została zmodernizowana istniejąca niegdyś plaża poprzez wyrównanie nierówności i nasypanie warstwy piasku płukanego morskiego. Istniejącą plaża ma wielkość 1454 m2, w jej obrębie zostały zamontowane stojaki na rowery, przebieralnia. Kąpielisko posiada, przebieralnie, toaletę, boisko do siatkówki plażowej, baldachimy chroniące od słońca. W miesiącach lipiec-sierpień kąpielisko jest strzeżone przez ratowników.

Jeziora

Lipusz słynie ze sporej ilości jezior. Na terenie gminy znajdziemy ich 9, w tym najsłynniejsze Jezioro Skrzynki Duże, na którym znajduje się strzeżone kąpielisko.

  • Jezioro Wieckie – jest jeziorem rynnowym, jego powierzchnia wynosi około 92 ha. Położone jest na równinie Charzykowskiej. Średnia głębokość to około 10 metrów. Wzdłuż jeziora prowadzi szlak kajakowy, gdyż przez zbiornik przepływa rzeka Wda. W pobliżu jeziora leżą miejscowości Jabłuszek Duży i Śluza. Przed wojną na zachodnim brzegu jeziora przebiegała granica Polsko-Niemiecka. Pod względem wędkarskim jezioro jest ciekawym łowiskiem. W akwenie występują szczupaki, okonie, węgorze , płocie , liny , leszcze , wzdręgi ,ukleje, karpie i krąpie. Brzegi jeziora są wysokie a dookoła akwenu rośnie las mieszany. Woda w jeziorze jest czysta.
  • Jezioro Lubiszewskie- jest to kolejne w Gminie Lipusz jezioro rynnowe przez, które przepływa rzeka Wda. Powierzchnia akwenu to 78.8 ha. Średnia głębokość wynosi 5 m maksymalna 8,6m. Brzegi są zalesione aż w 90% są to głównie lasy sosnowe jednakże bezpośrednio przy jeziorze rosną drzewa liściaste, głównie olchy. Szuwary (strefa roślin (makrofity) przybrzeżnych, występujących w litoralu jezior i rzek) tworzą pas o szerokości 5-6 metrów. Po wschodniej stronie występuje kąpielisko.
  • Jezioro Wyrówno– Przepływające jezioro rynnowe, jego powierzchnia całkowita wynosi 51,91 ha. Połączone jest z akwenem jezior Osty i Bielawy na północnym skraju Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego.
  • Jezioro Karpno– jego powierzchnia wynosi 37,8 ha, średnia głębokość natomiast 10,8 m a maksymalna 23,2m. Nad brzegiem znajduje pas drzew liściastych tj: olszy, wierzby, dęby i brzozy. Pozostałą cześć stanowią drzewa iglaste głównie sosna. Na dnie przy ujściu i pływie cieków wonnych rosną takie rośliny jak rogatek sztywny i ramienica krucha. Pozostała cześć dna jest raczej piaszczysta. W okolicy jeziora Karpno znajduje się wieś Nowe Karpno w pobliżu jeziora znajdują się dwie bazy harcerskie.
  • Jezioro Płocice- Powierzchnia jeziora wynosi 0,204044 km² , średnia głębokość jeziora to 0,8 m natomiast maksymalna 2,3 m.

Pomniki przyrody

Pomniki Przyrody to twory natury posiadające szczególne wartości przyrodnicze, krajobrazowe, naukowe czy historyczne. Dzielą się one na ożywione i nieożywione. Na terenie gminy Lipusz do najabrdziej znanaych należą:

Diabelski Kamień. na trasie turystycznej Pętla Tuszkowska Matka znajduje się pomnik przyrody nieożywionej zwany  “Diabelski Kamień”. Jest to głaz narzutowy o obwodzie 7 metrów, pozostałość po  epoce polodowcowej. Na Kaszubach takie głazy są często spotykane  i często owiane legendami. W tym przypadku jest nie jest inaczej. Ponoć diabeł, aby zdobyć duszę, miał za zadanie przenieść wielki głaz i zrzucić go przed świtem na pobliski kościół. Jednak głaz był zbyt wielki i ciężki, diabeł nie uporał się z nim w wyznaczonym czasie i gdy zapiał pierwszy kogut, upuścił kamień w lesie. Do dziś można zauważyć wyryte na nim ślady pazurów.

 “Grupa Trzech Dębów” to rosnące obok siebie trzy dęby szypułkowate  o obwodzie kolejno 3,00 m, 3,20 m, 3,90 m i wysokości 25 m, 25 m, 27 m. Dęby znajdują się niedaleko Leśniczówki Płociczno.

“Tuszkowska Matka” – pomnik przyrody, sosna pospolita, rosnąca w lesie między Tuszkowami a Lipuszem  , na terenie ścieżki dydaktycznej utworzonej przez Nadleśnictwo Lipusz. Drzewo runęło w wyniku silnej wichury w dniu 11 sierpnia 2017 r. Wysokość sosny wynosiła 35 m. Wiek wyliczony był na ok. 230 lat.
Legenda : Pewnego razu w Tuszkowach umarła najstarsza wiekiem kobieta. Wszyscy mieszkańcy uczestniczyli w jej pogrzebie. Trumnę wieziono na wozie do Lipusza, aby ją tam pochować na cmentarzu. Droga wiodąca przez las była piaszczysta i wyboista. Tam gdzie był piasek, orszak pogrzebowy jechał pomału. Po korzeniach i kamieniach jechali szybciej, aby ich mateczka choć w trumnie mogła sobie poskakać, bo w życiu nie tańczyła. Jak byli blisko Lipusza, wtedy trumna z matką spadła z woza od tego trzęsienia. – Tu nasza mateczka chce być pochowana – zdecydowali uczestnicy orszaku i wykopali dół, w który wsadzili trumnę, na tym miejscu zasadzili sosnę. Drzewo wyrosło bardzo wysokie i grube tak, że trzech mężczyzn nie może go objąć.

Zabytki

Kościół parafialny pw. św. Michała Archanioła w Lipuszu

Kościół pw. św. Michała Archanioła w Lipuszu zbudowano w latach 1866-1867 w stylu neogotyckim. Charakteryzuje go trójczołowy dach oraz maleńka wieża (władze pruskie nie zezwoliły na wybudowanie większej z obawy przed zdominowaniem kościoła ewangelickiego w krajobrazie wsi).

Wnętrze kościoła pochodzi głównie z końca XIX wieku, a więc z okresu jego budowy. Jednakże w jego wyposażeniu znajdują się elementy z drewnianego lipuskiego kościoła krytego gantem  z 1739 r., który w 1890 r. został stracony przez pożar. Z jego wyposażenia uratowano figurkę Matki Boskiej, ołtarz św. Franciszka, dwa feretrony i inny drobny sprzęt liturgiczny, ocalała również plebania. Późnobarokowa figura Matki Bożej z Dzieciątkiem z 1600 roku, wykonana z brązu i umieszczona jest w głównym ołtarzu. W kościele można podziwiać także polichromie i obraz św. Michała Archanioła wykonany w 1924 roku przez Leona Drapiewskiego.

Młyn wodny w Lipuszu

   Klasyczny młyn z początku XIX wieku nad Czarną Wdą, poruszany siłą spadającego wodospadu. Początkowo był wyłącznie konstrukcją drewnianą, z czasem został podmurowany. Dziś jest starannie zakonserwowanym zabytkiem kultury kaszubskiej. Jest on jednym z nielicznych, starannie odrestaurowanych młynów wodnych na Pomorzu Gdańskim. Młyn jest pamiątką po dawnej historii ziemi kaszubskiej. Lipuski młyn wodny można obejrzeć także od strony rzeki, gdyż przebiega tamtędy szlak kajakowy na rzece Wdzie

Muzeum Gospodarstwa Wiejskiego

Powstałe w 2002 roku Muzeum Gospodarstwa Wiejskiego mieści się w dawnym kościele ewangelickim, zbudowanym w 1865 roku. Do tej pory zgromadzono w nim ponad 300 eksponatów. W Muzeum obejrzeć można stare sprzęty domowe i gospodarskie, których nie znajdziemy już we współczesnych obejściach. Są to m.in.: naczynia kuchenne, magiel, drewniane łóżka, młockarnie, kamienie do śrutownika, cepy, uprzęże konne, drewniana pompa, cierlica do lnu, drobne narzędzia i wiele innych. Warto zobaczyć również sprzęty do prac polowych, m.in. koparkę konną, kilka rodzajów bron i pługi. Dzięki temu miejscu wciąż poznawać można wiele przedmiotów użytkowych, które już na zawsze zniknęły z wiejskich zagród. Muzeum można zwiedzać po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym.

Konny Wóz Strażacki

Konny Wóz Strażacki jest produktem jednej z pionierskich i największych firm branży pożarniczej z przełomu XIX i XX wieku jakie powstały w Cesarstwie Niemieckim. Niemiecka firma Gustav Ewald powstała w Kostrzynie w 1878 roku. Sam Gustav Ewald był pasjonatem techniki pożarniczej i członkiem Straży Pożarnej w Kostrzynie. Firma działa do 13 lutego 1046 roku kiedy Armia Czerwona zniszczyła większość obiektów firmy Ewald.
Konny Wóz Strażacki został przywieziony do pierwszej remizy strażackiej w Lipuszu założonej 1902 roku na dworcu kolejowym. Była to kolejowa straż pożarna, która to zabezpieczała teren kolejowy oraz wieś Lipusz. Po II wojnie światowej między 1948-1950 roku XX wieku sikawka została przekazana strażakom OSP Tuszkowy. Używali jej do gaszenia pożarów, a brała także czynny udział w zawodach pożarniczych, które odbywały się w Garczynie. Po zakupie nowej motopompy “Polonia” dla OSP Tuszkowy, Wóz Konny trafił z powrotem do remizy w Lipuszu, która w tym czasie znajdowała się na ulicy Rogali ( między piekarnią a starym przedszkolem). W latach 70 XX wieku zaczęto budowę obecnej remizy, w której wóz stał do roku 1996. W latach 1996-2015r. Konny Wóz Strażacki został umieszczony w Muzeum Gospodarstwa Wiejskiego w Lipuszu mieszczącym się w budynku kościoła poewangelickiego.
W 2015 roku w ramach Programu LEADER ” Europejski Fundusz Rolny na Rzecz Rozwoju Wiejskich: Europa inwestującą w obszary wiejskie” projekt pn.” Utworzenie małej infrastruktury turystycznej poprzez wyeksponowanie starodawnego wozu strażackiego oraz posadzenie lip w Lipuszu” została zbudowana podświetlana, szklana wiata , w której obecnie znajduje się Konny Wóz Strażacki. Pomimo swego wieku sikawka jest cały czas gotowa do akcji udowadniając to na różnego rodzaju festynach i piknikach o tematyce pożarniczej. Od kilku lat Konny Wóz Strażacki OSP Lipusz uczestniczy także w paradzie w Ostrzycach.